Stawałeś na głowie by ukryć nieestetycznie wyłaniające się z każdego kąta kable? Marzyłeś o bezprzewodowym prądzie? Przedstawiamy CablePower – pierwsze na polskim rynku kable, które mogą służyć za ozdobę.

W dobie rozkwitu urządzeń elektrycznych cały nasz świat opleciony jest kablami. Producenci listew przypodłogowych prześcigają się w zwiększaniu pojemności swoich produktów, a wytwórcy elektroniki w zmniejszaniu średnicy kabli. Niestety wszystkich i tak nie da się ukryć. Nieciekawie wyglądające czarne lub białe kable z PCV, nie tylko psują estetykę pomieszczenia, ale także, ukryte w najdalszych kątach, wyjątkowo przyciągają „koty” z kurzu. A gdyby tak przestać je ukrywać i na przekór wszystkiemu wyeksponować jako element dekoracyjny?

Środkiem do realizacji tego celu mogą okazać się CablePower – nowe na polskim rynku kable w kolorowych poliestrowych oplotach. Na koncept nietypowych kabli wpadli młodzi projektanci – Maja Zalewska i Marek Kostykiewicz – CablePower Team. Skąd wzięła się inspiracja?

Kolorowe kable można kupować na metry za pośrednictwem strony internetowej www.cablepower.cba.pl. Dostępne są w długościach dwa, trzy, sześć i dziesięć metrów oraz w dwudziestu wyrazistych kolorach: biel, szary, grafit, czekolada, bordo, czerwień, łosoś, róż, fiolet, lawenda, czerń, granat, błękit, morski, leśny, zieleń, limonka, cytryna, żółty, pomarańcz.

Oprócz CablePower można kupić tam także czarne dodatki – wtyczki, rozgałęziacze, oprawki oraz duże dekoracyjne żarówki – jak przekonują twórcy, taki zestaw pozwala na stworzenie własnej minimalistycznej lampy.

Metr kolorowego kabla nie jest jednak tani – kosztuje 20 złotych, a minimalne zamówienie wynosi dwa metry. Jak widać – design kosztuje. 🙂

Data dodania: 10.12.2010