W 2009 r. firma Comfort Living zorganizowała konkurs na mebel tapicerski, odzwierciedlający motto „Future Classics”. Organizatorzy Comforty Living International Design Competition chcieli wyłonić innowacyjny projekt, który wytyczy trendy we współczesnym wzornictwie przemysłowym.
Salon meblowy w przestrzeni wystawienniczej
Designerzy, zachęceni do działania przez Comforty Living, stanęli przed trudnym zadaniem. Mieli wyprzedzić swoje czasy, a jednocześnie stworzyć koncepcję mebla tapicerskiego, który stanie się wnętrzarską klasyką. Realizując ideę „Future Classics”, musieli zaprojektować mebel, będący elementem wyposażenia domu i przeznaczony dla co najmniej dwóch osób.
– Geniuszu Miesa, Le Corbusiera, Eamesów, Jacobsena nikt nie kwestionuje, ale nie zapominajmy, że ich meble też kiedyś były nowe. Wtedy, kiedy powstały, były ich wizją przyszłości, skokiem do przodu – opowiada Grzegorz Piątek, członek konkursowego jury. – Ale już to z kim, kiedy i w jakich sytuacjach siedzimy, stosunki społeczne i obyczaje, towarzysząca nam technologia, sposoby spędzania wolnego czasu i korzystania z przestrzeni domowej w ostatnim półwieczu zmieniły się diametralnie. Niech wzornictwo odzwierciedla te nowe style życia. Niech meble mówią coś o naszych czasach, potrzebach i aspiracjach – dodaje.
Comfort Living, organizator wystawy „Future Classics”, to polska marka o światowej renomie, specjalizująca się w sprzedaży luksusowych mebli tapicerskich. Pierwsze produkty Comfort Living weszły na rynek w 2008 r. Wytwarzane były przez firmę Com40 Limited, wiodącego w Polsce producenta mebli tapicerskich. Współorganizatorem projektu, w efekcie którego powstała wystawa prac finałowych Comforty Living International Design Competition, jest Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski. Efekt zmagań poszczególnych artystów można było oglądać w CSW w dniach 5 – 19 listopada.
Do udziału w konkursie zaproszono projektantów z różnych części Europy, wyłonionych przez grono ekspertów: kuratorkę i promotorkę designu – Agnieszkę Jacobson-Cielecką, Grzegorza Piątka z Comforty Living oraz koordynatora projektu – Pawła Kubarę. To oni czuwali nad przebiegiem nietypowych zawodów. W rezultacie mogliśmy poznać spojrzenie na tapicerską przyszłość z punktu widzenia mieszkańców tak różnych krajów jak Francja, Holandia, Norwegia, Polska, Szwecja i Włochy.
Realizacja projektu „Future Classics” rozpoczęła się jeszcze w 2009 r. W sierpniu zeszłego roku uczestnicy konkursu wzięli udział w warsztatach, przeprowadzonych przez Zuzannę Skalską. Poznali wówczas kuluary fabryki Com40 Limited w Nowych Skalmierzycach, gdzie zostały wykonane prototypowe wersje konkursowych projektów.
Wśród dziewięciu finalistów znaleźli się młodzi designerzy i studia projektowe, którzy zdołali już utorować sobie drogę do sukcesu: Anderssen&Voll Studio, Alessandro Dubini, Form Us With Love, Philippe Nigro, Onlymited (Castello Lagravinese Studio), Lucidi Pevere Studio, Edvard Van Vliet oraz dwaj Polacy –Tomek Rygalik i Paweł Grobelny. Tomek Rygalik jest absolwentem Pratti Institute w Brooklinie i Królewskiej Akademii Sztuk w Londynie, Paweł Grobelny ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu. Obaj odnieśli sukcesy jako laureaci licznych konkursów designerskich o światowej renomie.
W międzynarodowym jury zasiedli: uznana projektantka – Patrizia Urquiola, kuratorzy Grzegorz Piątek, Agnieszka Jacobson-Cielecka i Jarosław Trybuś, Miśka Miller-Lovegrove – projektantka i współzałożycielka londyńskiego Lovegrove Studio, Zuzanna Skalska – senior trend analyst z międzynarodowej firmy Vanberloo Strategy+Design oraz pracownicy firmy Comforty Living –Jolanta Pasynkiewicz i Piotr Muszalski. Uroczyste ogłoszenie werdyktu nastąpiło 5 listopada 2010 r. podczas uroczystego otwarcia wystawy.
Klasyka przyszłości zawieszona w powietrzu
Pierwszą nagrodę otrzymała „Floating Sofa” autorstwa Philippe Nigro – prosty mebel, osadzony na lekkiej, metalowej konstrukcji. Artysta związany jest z pracownią Michele’a de Lucchi, zaś jego nazwisko – kojarzone z takimi markami jak Poltrona Frau, Felicerossi, Danese, Alias, Urifor czy Nube.
– Sprzeciwia się on konwencjonalnej formule, polegającej na ulokowaniu sofy przy ścianie. Zachęca do umieszczenia jej w centralnej części, we względnie dużych przestrzeniach, tworząc w ten sposób wyspę i wykorzystując tylną część w takim samym zakresie, jak przednią – czytamy na łamach Culture.pl, jak uzasadnia swój wybór członkini jury, Patrizia Urquiola.
Wyłonienie zwycięskiej pracy jest symptomatyczne. Świadczy o tym, że jury postawiło na minimalizm i lapidarność wyrazu, ograniczając innowacyjność artysty przede wszystkim do materiału, ale nie formy. Filcowa (lub filcopodobna) tapicerka przykuwa uwagę, lecz metalowy szkielet sofy nie niesie ze sobą żadnych rewelacji.
Jury przyznało również dwa wyróżnienia: pierwsze dla studia projektowego Lucidi Pevere za projekt „Palafitte”, drugie dla Pawła Grobelnego, autora sofy „Variety”. Głównym atutem „Palafitte” jest zestawienie trzech kolorów: zieleni, błękitu i czerni, rozłożonych harmonijnie na oparciu z poduch. „Variety” natomiast przypomina układankę z klocków Tetris. Różnej wysokości siedzenia i oparcia zharmonizowano za pomocą kilku odcieni niebieskiego.
Co ciekawe, nagrodzeni designerzy nie wykazali zainteresowania kompletem mebli wypoczynkowych, lecz postawili na jeden, duży przedmiot. Nobilituje to sofę do bycia siedziskiem o najwyższej randze. Z prac wyłonionych w konkursie rysuje się dość spójna koncepcja kanapy XXI wieku, która uosabia komfort mieszkania i odwagę w doborze materiałów tapicerskich.
Zwycięski projekt ma zagwarantowane miejsce w kolekcji „Comforty Future Classics”, która po raz pierwszy zostanie zaprezentowana podczas prestiżowych, międzynarodowych targów wnętrzarsko-meblarskich, 50. Salone del Mobile w Mediolanie. Są one częścią większego wydarzenia – „i Saloni” – które gromadzi rokrocznie światowych projektantów z różnych dziedzin, takich jak aranżacja wnętrz czy oświetlenie. W zeszłym roku w przedsięwzięciu firmy Cosmit wzięło udział 700 projektantów i ponad 300 wystawców, zaś targi odwiedziło ok. 300 tys. osób. Nie wykluczone, że podczas włoskiej premiery „Comforty Future Classics” będzie można poznać również inne, wybrane realizacje z CSW.
Na wystawie zarysowała się interesująca koncepcja sztuki użytkowej jako połączenia dużych, monumentalnych kształtów oraz gładkich, niewzorzystych materiałów. Pewne tkaniny wywołują poczucie bezpieczeństwa, elegancji czy komfortu. Wełna wywołuje skojarzenia z ciepłym swetrem, czy pledem, filc – domowymi kapciami, len – przewiewną odzieżą. Przeniesienie tych tworzyw na tapicerkę kanap, w połączeniu z pogodną kolorystyką i odważnymi połączeniami barw, dało szczególny efekt. Sofy, prezentowane w CSW, wywoływały pozytywne reakcje. Pokusa, żeby ich dotknąć i przekonać się na własnej skórze, w czym tkwi ich urok, była silna. Godne uwagi jest zachowanie zwiedzających, którzy byli wyraźnie zaciekawieni wystawą. Chętnie sprawdzali dłonią fakturę materiałów, z których wykonana była tapicerka i z przyjemnością siadali na sofach, aby sprawdzić, czy są wygodne.
Wnętrzarstwo jest obszarem, który lawiruje na granicy sztuki i produkcji. Nawet najbardziej innowacyjne pomysły weryfikuje rynek. Jednak również kuratorzy mogą mieć wpływ na to, co stanie w naszych salonach za 20 lat.
– W designie, architekturze, wnętrzarstwie klasyczne to takie, które wciąż zachwyca, odwołuje się do sprawdzonych i powszechnie akceptowanych wzorców. Klasyka to także pewność i bezpieczeństwo. Pewność wyboru, sukcesu akceptacji i długotrwałej satysfakcji – wyjaśnia kuratorka, Agnieszka Jacobson-Cielecka.
Biorąc pod uwagę werdykt jury, nasuwa się prosty wniosek: zwyciężyła komercja i dobre rokowania sprzedaży. Jednakże firma Comforty Living jest nastawiona na promocję wysublimowanych wyrobów. Konkurs Comforty Living International Design Competition stanowi nie tylko ukoronowanie istnienia polskiej marki o światowych aspiracjach, ale jest również wydarzeniem precedensowym. Po raz pierwszy w Polsce zorganizowano zamknięty, międzynarodowy konkurs, skierowany do uznanych designerów młodego pokolenia. Projekt „Future Classics” skłania do postawienia diagnozy polskiemu rynkowi wnętrzarskiemu na tle międzynarodowych dokonań oraz stanowi impuls do dywagacji na temat przyszłości wzornictwa przemysłowego.
Data dodania: 26.11.2010