Garderoba to obowiązkowe pomieszczenie w domu dla wielu osób. Coraz częściej można ją spotkać w projektach wnętrz. Na początku zwykle każda rzecz ma swoje, łatwo dostępne miejsce. Z czasem jednak to pomieszczenie może stać się małą „graciarnią”. Jak rozwiązać ten problem?

Takie buty…

Jeżeli „cierpimy” na nadmiar butów i mamy problem z ich pomieszczeniem w jednym miejscu, warto się zastanowić nad poszerzeniem możliwości garderoby. Do wewnętrznej strony drzwi można przymocować półkę na całą ich wysokość. Dzięki temu uzyskamy sporo miejsca na kolejne śliczne baletki czy wystrzałowe szpilki, a przy okazji zaoszczędzimy przestrzeń na inne rzeczy. Innym sposobem na przechowywanie butów jest schowanie ich w kartonach, wysuwanych pojemnikach, lub powieszenie na wieszakach. Dzięki temu w łatwy sposób będziemy mogli je przeglądać i wybrać najbardziej pasujący model do aktualnego ubioru. Warto jednak kartony czy pojemniki dobrze oznaczyć – np. kartką z opisem butów czy nawet zdjęciem. Unikniemy w ten sposób frustrującego poszukiwania „tej, właśnie tej!” pary…

Liczy się każdy centymetr

Jeżeli nasza garderobiana przestrzeń jest mocno ograniczona, warto spożytkować każde wolne miejsce, które może służyć do przechowywania rzeczy. Należy maksymalnie wykorzystać wnętrze szaf. Przykładowo w wolnej przestrzeni zamontować dodatkowy wieszak na krawaty albo uchwyt, na kapelusze. Trzeba również szukać innych pomocnych rozwiązań. Pufy, które mają w środku pojemnik, warto wykorzystać do schowania obuwia lub ubrań, które są przez nas rzadziej używane.

Mierzyć wysoko

Koszule, sukienki, marynarki. Dzięki nim nasza kreacja staje się elegancka i uroczysta. Trzeba jednak dbać o to, aby żaden z tych elementów naszego galowego ubioru nie był zaniedbany oraz nie ulegał nadmiernemu gnieceniu. Najlepszą formą przechowywania tego typu rzeczy są ramiączka. Dobrym rozwiązaniem w tym przypadku będą dwupoziomowe wieszaki. Możemy także skorzystać z metalowego stelaża, na którym będziemy mogli powiesić kilka ubrań. Jest on zwykle tańszy niż tradycyjna szafa.

Autor: Radosław Kaczmarek

Data dodania: 03.08.2015