Kilka boisk do gry, uwielbiane przez wszystkich piłkarzyki, bilard i cymbergaj. Zjeżdżalnie i huśtawki. Kolejny plac zabaw? Nic bardziej mylnego – to jedno z szalonych biur amerykańskiego potentata z branży internetowej.

Znane nam urzędy i biura są z reguły banalne, nudne i bezduszne. Jednak nie wszystkie miejsca pracy muszą być sobie równie. Podczas, gdy jedne obniżają morale pracowników, inne inspirują do energicznej i kreatywnej pracy. Firmy takie jak Google, wymagające od pracowników nieprzeciętnej kreatywności, starają się zachęcić młodych ludzi do pracy w niesamowitych, surrealistycznych wnętrzach. Takie też są biura Google w Tel Awiwie czy Zurychu – z mikro salami konferencyjnymi, salami gier, jadalniami i bufetami – wypełnione po brzegi różnego rodzaju dziwnymi, zabawnymi akcentami.

Za niesamowitymi przestrzeniami biurowymi Google stoi firma Camenzind Evolution, projektująca budynki mieszkalne i biura między innymi dla firm Unilever i Credit Suisse. Słynne biuro w Zurychu powstało w oparciu o ankiety wypełnione przez pracowników Google, którzy stwierdzili niemalże jednogłośnie, że osobisty obszar roboczy powinien być funkcjonalny, z kolei przestrzeń wspólna musi wywierać silne bodźce na pracownikach, stymulować ich kreatywność i innowacyjność.

Dżungla, plaża, iglo, metro i statek kosmiczny – to tylko niektóre z pomieszczeń do wspólnej pracy, wypoczynku i brainstormingu – czyli grupowego myślenia spontanicznego. Zooglersi – tak nazywani są pracownicy Googla w Zurychu – mają także do dyspozycji sale do masażu, kino, bibliotekę i wiele miejsc, w których mogą się posilić. Ściany korytarzy zdobią napisy Google wykonane w stylach. Biura internetowego potentata wyposażone są również w kapsuły w kształcie wagonika kolejki górskiej czy jaja, w których zatrudnieni mogą odbywać telekonferencje, bez obawy o to, że ktoś zakłóci im rozmowę. Najbardziej niesamowite są pokoje do relaksu, z wygodnymi fotelami, sofami czy akwariami z rybami morskimi. Dodatkowo architekci zadbali również o to, by w ciepłe letnie dni pracowni mogli przebywać na świeżym powietrzu – tworząc przed biurem ogród.

Data dodania: 08.05.2014