Ten niezwykły budynek znajdujący się w Remsenburgu (Nowy York) na obrzeżach Hamptons jest rezultatem połączenia ambitnego projektu i wspaniałej przyjaźni. Dom należy do Vincenta Herberta, prezesa Pain Quotidien – sieci kawiarnio-piekarni, używających do wypieku swoich produktów jedynie organicznych składników.
Wiejski dom Herberta zaprojektował jego przyjaciel z dzieciństwa – Francis D’Haene, projektant wnętrz i szef studia D’Apostophe Design. Obaj mężczyźni pochodzą z Belgii, gdzie poznali się w szkole i od tego czasu kontynuują swoją przyjaźń. Herbert i D’Haene mieszkają obecnie w Nowym Yorku.
Barn House nie jest jedynym projektem wykonanym przez Francisa D’Haene’a dla swojego przyjaciela – kierował już wcześniej budową loftu Herberta i jego żony oraz dwóch obiektów Pain Quotidien.
Projekt renowacji wiejskiego zabudowania nie był z pewnością łatwym zadaniem – D’Haene miał przekształcić starą stodołę o powierzchni ponad 1600 metrów kwadratowych w nowoczesny i funkcjonalny dom.
Renowacja obejmowała kilka etapów. Ogólna koncepcja i motyw przewodni projektu opierał się na pragnieniu przyszłych właścicieli, by dom miał silny związek z naturą, otwartą zabudowę, wyraźnie zaznaczone i centralnie umieszczone schody oraz urządzony był w bardzo oszczędnym stylu, niemal przypominającym wystrój domu zakonnego. Taka koncepcja coraz częściej przeważa w projektach współczesnej architektury i aranżacji wnętrz.
Zarówno zewnętrzna część domu, jak i jego wnętrze doskonale odzwierciedlają wpływ minimalistycznego designu, a jednocześnie widoczne jest wyraźne połączenie starego i nowego designu rezydencji.
Wykonawcom udało się ocalić część oryginalnych cedrowych desek z 200-letniej stodoły. Deski te zostały następnie wykorzystane jako elewacja domu i mniejszego budynku, znajdującego się tu obok niego.
W przedniej części mniejszego budynku mieści się teraz studio jogi połączone z salą multimedialną, a jego tył wykorzystano jako garaż z dwoma miejscami parkingowymi.
Fasadę domu (głównego budynku) oraz basen i jego otoczenie wykończono betonem i deskami cedrowymi. Z wyjątkiem frontu domu i jednej strony mniejszego budynku, oryginalne okna zostały zastąpione przez proste tafle szkła. Ich wymiana miała na celu „wypełnienie wnętrza widokami natury”.
Wewnątrz głównego budynku wyburzono kilka ścian, aby stworzyć duży pokój dzienny o podwójnej wysokości. Ponad nim stworzono przestrzeń mieszkalną z trzema sypialniami. Obie części się połączone potężnymi schodami, które okala wyraźna balustrada pomalowana na biało.
Dzięki tym zmianom funkcjonalność domu zdecydowanie wzrosła, podkreślony został także jego silny związek z naturą i wiejskim otoczeniem.
Francis D’Haene otrzymał za ten projekt i realizację prestiżową nagrodę BEST OF YEAR 2010 przyznawaną przez magazyn Interior Design.
Źródło: Yossawat.com
Data dodania: 15.02.2011