Japońskie studio Nendo wykonało niepowtarzalną instalację inspirowaną mangą, która składa się z 50 krzeseł. Każde z nich ma opowiadać inną historię, a zarazem tworzyć wspólną opowieść.
Praca Nendo ma być hołdem dla mangi, która jest głęboko zakorzeniona w kulturze japońskiej. Ten wyjątkowy rodzaj komiksów dla dorosłych, jest w Japonii traktowany przede wszystkim jako forma sztuki, a dopiero w dalszej kolejności jako rozrywka.
Kawał historii
Za oficjalny początek mangi uznaje się XIX wiek, jednak powieści graficzne już z XII wieku zawierały w sobie charakterystyczne cechy dla tego gatunku. Obecna forma mangi ukształtowała się po zakończeniu II wojny światowej.
Moc emocji
Instalacja składa się z 50 krzeseł. Nieprzypadkowo są one ułożone na wzór sieci. Jest to nawiązanie do szeregu klatek na jednym arkuszu papieru, które tworzą sekwencję składającą się w historię.
Krzesła zostały wykonane z polerowanej stali nierdzewnej. Każde z nich ma reprezentować określone emocje. Symbolizują one m.in. szczęście, smutek, zakłopotanie czy wstyd. Przykładowo, jedno z krzeseł to alegoria potu i łez.
Warto pamiętać o tym, że manga tradycyjnie tworzona jest w czerni i bieli. Dlatego japońscy projektanci wykonali surowe krzesła, w których nie ma kolorowych elementów. Natomiast do wszelkich wykończeń wykorzystano lustra.
– Wykończenie lustrem powoduje powstanie wielu warstw przestrzennych. Odzwierciedla to rzeczywisty świat, tak samo jak w przypadku mangi – mówi jeden z projektantów ze studia Nendo.
Gra świateł
Niebagatelną rolę w przypadku tych projektów odgrywa światło. To właśnie nocą, przy odpowiednim oświetleniu, krzesła uzyskują swoją „duszę”. Dopiero wtedy wszystkie nietypowe elementy krzeseł są widoczne w pełnej okazałości.
Nietypową wystawę można było podziwiać podczas Milan Design Week. We wrześniu i październiku będzie można ją obejrzeć w Nowym Jorku.
Autor: Radosław Kaczmarek
Data dodania: 04.05.2016