W miniony weekend w poznańskiej hali ARENA odbyły się Targi Mieszkaniowe i Targi Aranżacji Wnętrz organizowane przez spółkę redNet Media. Imprezę odwiedziło 9 150 osób, które miały sposobność zapoznać się z ofertą aż 115 wystawców.

Obok cieszących się dużym zainteresowanie Targów Mieszkaniowych, odbywały się także Targi Aranżacji Wnętrz. Mimo iż, wystawców w tej części imprezy było o wiele mniej, Targi te również spotkały się ze sporym zainteresowaniem odwiedzających ARENĘ poznaniaków.

Zapytaliśmy przedstawicieli kilku firm, które wystawiały się na Targach Aranżacji Wnętrz w Poznaniu, jak wygląda udział w tego typu imprezach z ich punktu widzenia. Czy obecność na imprezach targowych ma przełożenie na późniejszą sprzedaż? Co cieszy się największym zainteresowaniem zwiedzających? O co pytają wystawców? Przedstawiciele branży wnętrzarskiej opowiedzieli nam także trochę o obecnej ofercie swoich firm.

 

Hanna Szumińska – dyrektor Centrum Wyposażenia Wnętrz CWW w Poznaniu

Co znajduje się w asortymencie Państwa firmy?

Do naszego centrum trafia się w momencie, kiedy planuje się wykańczanie mieszkania. Nasze Centrum jest naprawdę świetnie zaopatrzone – to 1000 metrów kwadratowych powierzchni, na których można znaleźć wszystko – od drzwi, przez komfort, wszystkie elementy kuchni, łazienek, meble, drobniejsze wyposażenie wnętrz typu firanki, wszelkie dekoracje: wazoniki, lampy, obrazy. Wśród mebli kuchennych można znaleźć u nas takie firmy jak: Meble Wrzosowa, Concept Kuchnie, Kampra, Meble Wolsztyńskie, Kuchnie Niemieckie, Meblobuk. W CWW można kupić także m.in. wyposażenie firm Inne Meble, Vox, FEST, Sevroll, Jadik czy Zens. Mamy u siebie także jedynego przedstawiciela firmy Ibero w Poznaniu – producenta hiszpańskich płytek.

Dlaczego zdecydowali się Państwo wziąć udział w Targach Aranżacji Wnętrz?

CWW to firma, która na rynku istnieje już prawie sześć lat. Jest znana naszym klientom, ale mamy bardzo aktywnych najemców i w związku z tym stale zmienia się nasz asortyment. Tutaj na Targach chcemy zaprezentować nowości, zachęcić naszych klientów by znów nas odwiedzili. To jest właściwie nasz główny cel. Jest też tutaj duża grupa klientów, która kupuje mieszkania, np. rodzice dzieciom, które przyjechały na studia. Oczywiście będą też te mieszkania wyposażać. To dla nas nowa grupa klientów i jesteśmy na nią bardzo otwarci.

Czy udział w targach przynosi wymierne korzyści biznesowe dla Państwa firmy?

Na tego typu targach jesteśmy już siódmy raz. Nie jesteśmy w stanie przeliczyć pieniędzy wydawanych na takie imprezy na kwestie marketingowe czy Public Relations. I ja nawet nie próbuję tego robić. Wiem natomiast, że na targach trafiam do grupy docelowej, najbardziej odpowiedniej dla nas – czyli do osób, które kupują mieszkania, chcą je zmieniać, kupują mieszkania pod wynajem, więc traktują je jako inwestycję – wszystkie te osoby potrzebują wyposażenia wnętrz. Na targach klienci dowiadują się, że jeżeli trafią do nas to trafią do kameralnego centrum z parkingiem bez żadnych ograniczeń, z takim przekrojem dostawców, że na pewno wybiorą coś dla siebie i nie muszą dalej jeździć i szukać.

Czy Państwa klienci mogą liczyć na doradztwo w zakresie aranżacji wnętrz?

Oczywiście. Mieliśmy chyba pierwsi w Poznaniu pomysł na dyżury architekta, który bezpłatnie doradzał jak urządzić wnętrze. Było to jakieś dwa, trzy lata temu i nie było to jeszcze wtedy tak modne. Nasza pani architekt siedziała i czekała, ale zainteresowanie było niewielkie. Teraz, gdy trafia do nas klient, który szuka porady, w pierwszej kolejności staramy się poznać jego gusta.

Dowiadujemy się czy lepiej czuje się w tradycyjnym wnętrzu, czy może bardziej nowoczesnym. Dzięki temu wiemy do którego architekta z grupy tych, którzy z nami współpracują, powinniśmy go skierować. Znam „swoich” architektów i wiem w jakim kierunku prowadzą klienta. Ważny jest tutaj prawidłowy dobór, tak by klient był zadowolony z efektu.

Staramy się także współpracować z projektantami, architektami, czy też studentami architektury i udostępniać im takie miejsce w Centrum, w którym mogą na neutralnym gruncie spotkać się ze swoimi klientami.

 

Andżelika Glapiak – Eko Line Mebel Market

Co znajduje się w asortymencie Państwa firmy?

Asortyment Eko Line jest bardzo rozbudowany. Oferujemy naszym klientom meble gabinetowe, wypoczynkowe, jadalnie, stoły i krzesła, meble do sypialni – właściwie wszystkie poza meblami kuchennymi i łazienkowymi. Są to meble systemowe i kolekcje pojedyncze – rozdzielone na pojedyncze bryły.

Co cieszy się największym zainteresowaniem?

Największym zainteresowaniem cieszą się u nas meble do jadalni, sprzęty do jadalni połączonej z salonem, a także meble wypoczynkowe. Część klientów jest zainteresowana np. od razu zabudową całej ściany, część chce kupić pojedyncze elementy.

Czy klienci Państwa salonu mogą liczyć na doradztwo w zakresie aranżacji wnętrz?

Oczywiście, zajmuję się tym między innymi ja. Proponujemy klientom szeroką ofertę tego rodzaju usług. Niektórzy klienci życzą sobie np. by przyjechać do nich do mieszkania czy domu, zrobić pomiary, część natomiast przyjeżdża do nas z już wymierzonymi pomieszczeniami lub rzutami wnętrz. Często bywają też zdecydowani na jakiś konkretny styl np. podoba im się coś z naszej ekspozycji i stwierdzają, że chcieliby coś podobnego. Tutaj ważna jest nasza rola, by te oczekiwania przełożyć na konkretne produkty. Możemy zrobić komputerową wizualizację wnętrza na miejscu, jednak ponieważ zwykle trwa to dość długo, szanujemy czas naszych klientów i przedstawiamy im wstępne propozycje, a później przygotowujemy kilka wersji wizualizacji, spośród których klienci mogą wybierać.

Jak ocenia Pani udział firmy Eko Line w tych targach?

Bierzemy udział w tego typu targach co roku. W tym roku można zaobserwować największe zainteresowanie. Myślę, że wynika to z faktu, że dotychczas nasze stanowisko było łączone z innymi firmami, a tym razem mamy typowo samodzielne stoisko i jestem wręcz zaskoczona poziomem zainteresowania. To bardzo dobrze rokuje dla naszej firmy. Ludzie pytają głównie o to co widzą na ekspozycji, bo taka jest generalna reguła, że zwykle kupujemy to co widzimy. Odwiedzający pytają głównie o ceny, kolorystykę i wymiary.

 

Marta Węgierek – właścicielka Galerii Azjatyckiej YAKSHI

Co Państwa firma oferuje klientom?

Galeria Azjatycka YAKSHI to sklep, który proponuje klientom selektywne meble drewniane i dodatki wykonywane w Indiach. Typowe, ale również bardzo nowoczesne, bardzo stylowe i bardzo ładne. Meble można u nas kupić w zestawie, a także pojedynczo. Nasz sklep specjalizuje się również w meblach na zamówienie. Wykonujemy projekty dokładnie pod zamówienie klienta. Sprzedajemy także tkaniny oraz wszystkie inne elementy do aranżacji wnętrz: lampy, wazony, wazoniki, ceramikę – jednym zdaniem wszystko co może przydać się w domu.

Co cieszy się największym zainteresowaniem w Państwa asortymencie?

Zdecydowanie meble – głównie stoły. Nasze meble są zrobione z litego drewna. Jest to tylko drewno indyjskie, czyli palisander (zwany w Indiach sziszamem), akacja i saguan, który jest drewnem niezwykle rzadko spotykanym, przez co też bardzo drogim. Sziszam i saguan to drewna, z których tworzone są pokłady statków, więc są bardzo twarde, bardzo wytrzymałe na wodę i wilgoć. Wykonane z nich meble świetnie nadają się zatem nie tylko do pokojów, ale także na zewnątrz, czy też do łazienek.

Oczywiście doradzamy także w zakresie aranżacji wnętrz. Jest u nas na stałe architekt wnętrz, który zajmuje się wszystkimi projektami, jeździ również do mieszkań klientów, proponuje co i gdzie ustawić, jakie dobrać kolory itp.

Jakie są Państwa oczekiwania związane z udziałem w tegorocznych targach?

Nasza firma istnieje na rynku już cztery i pół roku, jednak w Poznaniu jesteśmy stosunkowo nowym sklepem, dopiero od dwóch lat. Mieścimy się na razie tylko w Galerii Arkada, której większość poznaniaków nie zna. Mamy więc nadzieję, że uda nam się dzięki temu przyciągnąć do siebie klientów. To nasz pierwszy udział w targach i jestem zadowolona z poziomu zainteresowania – tracimy ulotki, więc jestem dobrej myśli. Mam też nadzieję, że dzięki tej imprezie uda mi się nawiązać nowe kontakty z projektantami wnętrz.

 

Tomasz Mielcarek – Prezes Direct Floor

Jakie produkty cieszą się największym zainteresowaniem w Państwa firmie?

Klienci interesują się głównie podłogami gotowymi, litymi, olejowanymi. W tym obrębie największą popularnością cieszy się Serenzo – austriacka dębowa deska lita. Klientom najbardziej podoba się jej konkretny rodzaj – deska opalana Fumo Olio.

Czy Państwa klienci mogą liczyć na doradztwo w zakresie doboru podłóg?

Oczywiście, na tym polega nasza działalność. Nasz salon specjalizuje się w kompleksowym doradztwie. Zwykle naszą współpracę z klientem rozpoczynamy od ustalenia, czy w pomieszczeniu w którym ma być montowana podłoga jest ogrzewanie podłogowe, bo to determinuje nasze dalsze działania. Dowiadujemy się także jakie to jest pomieszczenie i w jaki sposób będzie użytkowane. Interesuje nas również to, czy mamy do czynienia z mieszkaniem czy domem oraz czy będzie to pomieszczenie z wyjściem na taras lub balkon – ta wiedza pozwala nam odpowiednio  dobrać wykończenie powierzchni. Bierzemy pod uwagę oczywiście także upodobania klienta – to czy woli podłogę, która ma wygląd deski parkietowej, czy litej deski jednolamelowej. Istotna jest również twardość drewna – ten parametr wiąże się ściśle z przeznaczeniem pomieszczenia. W salonie prezentujemy też klientom, jak z czasem zmieniają się barwy drewna, które im się podoba. W końcowym etapie informujemy klientów w jaki sposób powinni pielęgnować podłogę, tak by służyła im wiele długich lat.

Jak oceniają Państwo swój udział w Targach Aranżacji Wnętrz?

Udział w targach ma zwykle charakter wizerunkowy. Oczywiście zawsze istnieje szansa, że dzięki informacjom, które mogą zdobyć odwiedzający zostanie później dokonana sprzedaż, ale tak naprawdę jest to bardzo trudne do zmierzenia. Goście targowi zwykle pytają o sprawy ogólne, rzadko kiedy poruszane są konkretne tematy. Myślę, że takich bardziej szczegółowych rozmów o wybranym produkcie jest zaledwie kilka. Targi jednak mają na celu przede wszystkim zaprezentowanie oferowanych przez nas produktów szerokiej publiczności i uświadomienie klientom, że istnieje firma Direct Floor, która w profesjonalny sposób pomoże im dobrać najlepszą podłogę do ich potrzeb.

W tym roku na Targach Aranżacji Wnętrz organizowanych przez firmę redNet Media jesteśmy po raz drugi – mieliśmy swoje stoisko także podczas marcowej edycji. Odnoszę wrażenie, że wiosną było nieco więcej odwiedzających, natomiast zainteresowanie naszymi produktami kształtowało się na podobnym poziomie.

O co najczęściej pytali odwiedzający?

Najczęściej pojawiały się pytania o drewno, które można stosować razem z ogrzewaniem podłogowym, które obecnie staje się coraz popularniejsze. Dużo było także pytań o drewno w ogóle, zdecydowanie więcej niż o panele.

 

Helena Parucka – wiceprezes HEDO design

Jak ocenia Pani udział swojej firmy w tegorocznych targach?

Jestem bardzo zadowolona z udziału w Targach Aranżacji Wnętrz. Nasz udział w tej imprezie zaliczam do bardzo udanych. Nasze stoisko cieszyło się sporym zainteresowaniem, a odwiedzający pytali o szczegóły naszej oferty. Uwagę wielu osób przyciągały filiżanki z wizerunkiem Marilyn Monroe. Cena 109 złotych za komplet czterech filiżanek z podstawkami i łyżeczkami była dla nich miłym zaskoczeniem. Jak zwykle, dużym zainteresowaniem cieszył się także hoker z wizerunkiem najsłynniejszej blondynki świata.

O co najczęściej pytali odwiedzający?

Najczęściej zadawano pytania dotyczące naszej aktualnej oferty. Zwróciłam uwagę, że najwięcej pytań dotyczyło naszych lamp i krzeseł.

Jakie produkty cieszą się największą popularnością w Państwa salonie?

Największym zainteresowaniem cieszą się krzesła – różnorodność naszych produktów pozwala na dobranie idealnego krzesła do każdego wnętrza. Każdy z modeli reprezentuje inny styl. Podobnie zróżnicowane są ceny.

Czy Państwa klienci mogą liczyć na doradztwo w zakresie aranżacji wnętrz?

W salonie pomocą służy studentka wyposażenia wnętrz. Jest zawsze na bieżąco z nowościami i aktualnymi trendami. Potrafi profesjonalnie doradzić klientom, jakie produkty wybrać, by spełniły ich oczekiwania. Wyposażanie wnętrz to nasza pasja, dlatego każdego klienta traktujemy z należytą uwagą i indywidualnie, zawsze mając na uwadze jego gusta i oczekiwania. Naturalnie współpracujemy także z zaprzyjaźnionymi projektantami, a proponując naszym klientom współpracę z konkretną osobą, bierzemy pod uwagę styl, w którym pragnie urządzić swoje mieszkanie czy dom. Każdy projektant ma bowiem nieco inne upodobania.

Data dodania: 15.09.2010